Forum Psy Wojny
Oficjalne forum Wolnego Miasta
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy  GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

zajecia

 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Psy Wojny Strona Główna -> Rekrutacja
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
aaa4
Obcy


Dołączył: 08 Maj 2017
Posty: 4
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 18:09, 10 Kwi 2018    Temat postu: zajecia

Kiedy Szwab przyszedl po Itale, zeby zaprowadzic go do sali rozpraw, Isaber poszedl z nimi. Nie pozwolono mu jednak wejsc do sali sadowej i nawet nie uscisneli sobie rak w korytarzu, bo drugi straznik nie pozwolil Itale sie zatrzymac.

Obronca, wysoki prawnik o smutnych oczach oplacany przez panstwo, rozmawial z Itale przez piec minut.

-Widzi pan, chodzi wylacznie o te papiery. O panskie artykuly. Przyznamy, ze to pan je napisal.

-Podpisalem je. To oczywiste, ze jestem ich autorem.

-Tak. Potem przemawial pan na zebraniu robotniczym siodmego oraz na innym zebraniu dwudziestego.

-Tak.

-No coz, po prostu sie do tego przyznamy i zdamy na laske sadu. Jest pan oskarzony o dzialalnosc na szkode...

-Wiem. Czego sie moge spodziewac po lasce sadu?

-Niech pan nie prosi o glos - odparl prawnik, patrzac w papiery i drapiac sie po zle ogolonym, pobruzdzonym policzku. - Prosze mi wierzyc, panie Sorde. Niech pan zaniecha obrony.

Itale wiedzial, ze prawnik ma racje.

Przemowienia oskarzyciela i obroncy zajely okolo kwadransa. Wiekszosc tego czasu sedziowie poswiecili na towarzyska rozmowe. Kiedy obaj prawnicy skonczyli mowy, sedzia z lewej strony zapytal o cos pisarza sadowego, wzial do reki kartke papieru i glosno ja odczytal:

-Na podstawie dowodow, zeznan oskarzonego i zalecenia dyrektora Policji Narodowej w Krasnoy, a takze artykulu pietnastego kodeksu prawnego z osiemnastego czerwca 1819 roku, sad orzeka, iz oskarzony Itale Sorde winien jest zbrodni podzegania i uczestniczenia w dzialalnosci na szkode porzadku, spokoju i bezpieczenstwa publicznego, i skazuje go na piec lat wiezienia bez ciezkich prac, z natychmiastowa moca wykonania wyroku. - Odlozyl kartke i znow powiedzial cos do pisarza.

Itale czekal, myslac, ze sedzia zaraz sie odezwie i powie cos jeszcze. Siedzacy obok niego obronca mruknal cos potrzasajac glowa. Zaszuraly krzesla. Sedziowie wstali i wyszli. Dwaj z nich nadal byli zajeci rozmowa. Wrocili straznicy, ktorzy wprowadzili Itale do sali sadowej. Sprawiali wrazenie, ze sa z drewna, i poruszali sie sztywno jak figurki wychodzace z zegara o pelnej godzinie.

-Niech pan wstanie, sir - powiedzial jeden z nich.

Itale zdal sobie sprawe, ze powtorzyl to juz drugi raz. Wstal. Rozejrzal sie za obronca, zeby go zapytac, co sie dzieje, ale prawnik zniknal, w sali nie zostal nikt oprocz pisarza sadowego, ktory jeszcze cos notowal.

-Chodzmy - powiedzial straznik i Itale wyszedl z sali, majac jednego z nich przed soba, a drugiego z tylu, przeszedl korytarz i wyszedl na dwor po raz pierwszy od trzech tygodni. Znalazl sie na osniezonym podworzu, gdzie mrozny wiatr, wschodni wiatr Polany, pozbawil go tchu; kiedy oszolomiony podniosl wzrok, oczy zalzawily mu na zimnie. Szli miedzy dwoma ogromnymi, czarnymi budynkami, po ogrodzonym zelaznym plotem dziedzincu.

-Chce sie zobaczyc z Isaberem - powiedzial Itale. Na wietrze jego glos byl cienki jak glos chlopca.

-Co takiego?

-Moj przyjaciel, Isaber... mial proces dzis rano...

-Nie teraz, sir. Dokad on ma isc, [link widoczny dla zalogowanych]
Tomas?

-Zapytaj Ganeya - odparl straznik idacy z tylu.

-Ma byc traktowany specjalnie - powiedzial bez przekonania pierwszy straznik.

-Tak, traktowanie specjalne. Zapytaj Ganeya. Ej, uwazaj, jak idziesz! - Itale posliznal sie na lodzie i stracil rownowage, gdy straznik chwycil go za ramie. Jeszcze raz upadl na kamienie Rakavy. Wstal z trudem, lecz szedl wyprostowany, z wysoko podniesiona glowa. Dzwonilo mu w uszach, a w ustach czul smak krwi. Straznicy wprowadzili go do sw. Lazarza.

Minelo troche czasu, zanim powrocil do rzeczywistosci. Znajdowal sie w malym, ciemnym i zimnym pomieszczeniu. Przez kratke, umieszczona wysoko w drzwiach, padalo do srodka slabe swiatlo. Sciany byly wysokie. Itale stal i uswiadomil sobie, ze mierzyl krokami dlugosc i szerokosc pomieszczenia. Cztery kroki na trzy. Zauwazyl lawe do spania dlugosci czlowieka, a pod nia gliniana miske, przykryta dachowka. Bylo zimno i wilgotno niczym w jaskini lub piwnicy, lecz duszno. Gdzies z korytarza dobiegal placz dziecka, pelen zlosci, nieustajacy wrzask. Itale pomyslal, ze chyba placze dziecko, ktore slyszal, kiedy wchodzil do domu w wieczor aresztowania. To glupie, przeciez nie moglo byc to samo dziecko. Podszedl do drzwi i sprobowal wyjrzec, ale widzial tylko przeciwlegla sciane. Stal tam przez dluzszy czas. Nie chcial siadac. Gdyby usiadl, oznaczaloby, ze tu zostanie.

Otworzyly sie drzwi i wszedl straznik. Nie byl to zolnierz, lecz cywilny straznik wiezienny, rosly starszy mezczyzna wyzszy od Itale, o kwadratowej twarzy i ziemistej cerze. Poprosil Itale, zeby sie przebral.

-Nie chce tych ubran - powiedzial, patrzac na sterte szarych rzeczy, ktore straznik polozyl na lawce.

-Takie sa przepisy, sir. Moze pan zatrzymac surdut.

-Nie chce tego - powtorzyl Itale. Uslyszal, ze glos mu sie trzesie. Zawstydzil sie. - Chce... - zaczal maskowac swoje zmieszanie, lecz zamilkl.

-Panskie rzeczy zostana opieczetowane i przechowane. Takie sa przepisy - powtorzyl straznik. Podobnie [link widoczny dla zalogowanych]
do Arassy'ego zachowywal sie z tak zniewalajaca pewnoscia siebie dobrego sluzacego, ze Itale posluchal go i zaczal rozpinac koszule, bo przeciez mial sie przebrac.

-Chcialbym dostac cos do pisania.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Psy Wojny Strona Główna -> Rekrutacja Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group
Regulamin